18 gru 2008

.: We like the Moon

(...) Tytułowa strona wydania "Washington Post" z 2 listopada 1966 roku zawiera nagłówek o "sześciu tajemniczych cieniach" przypominających figury sfotografowanych przez Lunar Orbiter 2. Sfotografował on obszar o powierzchni ok. 30 na 50 km kwadratowych. Zdjęcie ukazuje rzekomo 6 lub 7 "wież" wznoszących się ponad obszar o nazwie Mare Tranquilis tworzących specyficzny geometryczny układ. Ich szpiczasty cień sugerował, że miały kształt piramid lub spodków. Jedna ze struktur mierzyła 213 metrów. Mimo to NASA uznała, że fotografie nie ukazują niczego ciekawego. Prawdopodobnie, aby spowodować zmieszanie wśród Amerykanów, radziecki naukowiec Aleksander Abromow stwierdził, że Luna 9 po lądowaniu na Księżycu 4 lutego 1966 roku wykonała zdjęcia dziwnych struktur. "Lokacja tych księżycowych obiektów da porównać się z lokalizacją piramid w Gizie. Czubki tych wież zdają się mieć ten sam wzór, co czubki piramid." (...)

  • alternatywna historia księżyca - artykuł
  • thelivingmoon.com - archiwum foto
  • youtube.com/gridkeeper - astro video
  • we like the moon song
  • 23 lis 2008

    17 lis 2008

    .: APATIA - wywiad



    Wydajemy płyty w takim tempie, w jakim nam się chce. Nic nas nie goni. Nic nie musimy. Mamy wiele innych rzeczy na głowie. Muzyka, zespół są ważnymi elementami naszego życia, ale nie najważniejszymi. Nasz rytm jest spokojny, bez nerwów. W ten sposób udaje nam się grać 19 lat i ciągle mieć chęci na granie i nagrywanie...

  • cały wywiad
  • + relacje z koncertów 14 i 15.11 w bstoku
  • 15 wrz 2008

    .: ELECTROCONVULSIVE THERAPY

    Terapia elektrowstrząsowa (z ang. Electroconvulsive therapy lub ECT) jest kontrowersyjną psychiatryczną terapią szokową polegającą na przepuszczeniu przez mózg pacjenta prądu elektrycznego o napięciu do 450 V i natężeniu do 0,9 A.



    Wstrząs elektryczny stosuje się po jednej lub po obu stronach, trwa on nadzwyczaj krótko, jest na tyle silny, że powoduje utratę przytomności, prowadzi do pewnego stopnia amnezji i okazuje się pomocny nie tylko w depresji, w ostrych przypadkach katatonii, w przypadku stwierdzenia stuporu, soporu, i w innych zaburzeniach psychicznych...

  • ectband.tk
  • 23 lip 2008

    .: Bohemian Grove 2008



    ... Całość brzmi tak dziwacznie, że trudno w to uwierzyć. Poważni, starzy mężczyźni, zasiadający na najbardziej prestiżowych stanowiskach światowego mocarstwa raz do roku bawią się w przebieranki i modlą się do wielkiej sowy? Według niektórych to niewinna zabawa, rodzaj inicjacji masońskich lub obrzędów bractw uniwersyteckich, pozostałości rytów druidów. Co bardziej paranoiczni (w tym Alex Jones) widzą w tym dowód na to, że rządzący uwikłani są w satanistyczne i pogańskie kulty. Popularna jest także taka teoria: Bohemian Grove to miejsce, gdzie spotykają się Iluminaci, aby dyskutować nad nowymi sposobami poszerzania swoich wpływów i wprowadzania Nowego Światowego Porządku (New World Order) ...

  • więcej
  • filmiki w klimacie
  • lista uczestników 2008
  • 26 cze 2008

    .: D.I.Y. GIG w łapskim kinie

    Dnia 4 lipca w piątek 2008 r. w łapskim Kinie koło Dworca PKP odbędzie się koncert pod hasłem D. I. Y. GIG. Zagrają: Electroconvulsive Therapy (industrial / alternative / metal z Łap), Nucleotide (rock / metal - Łapy) i Peru (punk, Węgrów / Lublin).

    Ja się wybieram, a wy ? Dawno w Łapach nie było sensownego koncertu. Na początku lat 90 w Łapskim kinie były koncerty. Potem przeniosły się do Uhowa. W latach 80 były organizowane w Technikum. Wreszcie coś zaczęło się dziać w tych Łapach. Oby od teraz częściej odbywały się koncerty. (Daro)

  • relacja z koncertu i fotki
  • 16 cze 2008

    .: Wczorajszy koncert



    Wczorajszy koncert był super. Relacja za tydzień. Neuropathia i Uran zagrali super. Oby więcej takich koncertów. Śniło mi się, że Neuropathia zagrała w łapskim kościele przy samym ołtarzu. Na wokalu była Kaśka ze Słowa We Krwii. Na gitarce grał sobie Jacek Bentkowski ubrany w kurtkę moro. Zagrali trzy utwory m.in. : Bad boys go to hell ". Po tym utworze prąd został wyłączony i się obudziłem (Daro)

  • relacja z koncertu i fotki

  • 21 mar 2008

    .: Topienie Marzanny 2008

    Jak co roku w Białymstoku, z okazji astrologicznej wiosny, spłonęła Marzanna, słowiańska bogini (demon) zimy i śmierci, palący się zewłok został następnie wrzucony w rwące wody rzeki Białki... Zwyczaj ten, zakorzeniony w pogańskich obrzędach ofiarnych, miał zapewnić urodzaj w nadchodzącym roku. Zgodnie z zasadami magii sympatycznej wierzono, że zabicie postaci przedstawiającej boginię śmierci spowoduje jednocześnie usunięcie efektów przez nią wywołanych (zimy) i nadejście wiosny. Kukłę wykonywano ze słomy, owijano białym płótnem, zdobiono wstążkami i koralami, podpalano i wrzucano do wody. Z topieniem Śmiercichy, również obecnie, związane są różne przesądy: nie wolno dotknąć pływającej w wodzie kukły, bo grozi to uschnięciem ręki, obejrzenie się za siebie w drodze powrotnej może spowodować chorobę, a potknięcie i upadek - śmierć w ciągu najbliższego roku. Chrześcijaństwo próbowało zakazać tego starosłowiańskiego zwyczaju. W 1420 roku Synod Poznański nakazywał duchowieństwu: "Nie dozwalajcie, aby w niedzielę odbywał się zabobonny zwyczaj wynoszenia jakiejś postaci, którą śmiercią nazywają i w kałuży topią". Rodzima tradycja okazała się jednak silniejsza. W konsekwencji na przełomie XVII i XVIII wieku próbowano tradycje topienia Marzanny zastąpić (w środę przed wielkanocą) zrzucaniem z wieży kościelnej kukły symbolizującej Judasza, co również zakończyło się niepowodzeniem... (M. made by W-23, foto Zuza)

    5 mar 2008

    .: NIN - ghosts I - IV


    nowa płyta NINE INCH NAILS to 36 instrumentalnych kawałków ...
    Trent Reznor: "I've been considering and wanting to make this kind of record for years, but by its very nature it wouldn't have made sense until this point. This collection of music is the result of working from a very visual perspective - dressing imagined locations and scenarios with sound and texture; a soundtrack for daydreams. I'm very pleased with the result and the ability to present it directly to you without interference. I hope you enjoy the first four volumes of Ghosts."

  • nin.com - download 1 cz. za darmo
  • myspace.com/nin
  • 24 sty 2008

    .: NEUROPATHIA - mysterious man



  • zobacz video z W-23
  • nowe kawałki neuro z sesji "satan owns your stereo"
  • .: KOSMICZNE OPOWIEŚCI - Dariusz Kamiński

    CZĘŚĆ 1. OPOWIADANIE PT: WYPRAWA NA MARSA

    Był sobie piękny, słoneczny dzień. Leżałem sobie w hamaku i czytałem książkę pt : " Mitologia grecka " Parandowskiego. Nagle zrobiło się ciemno. Usłyszałem dziwne odgłosy. Zaniepokoiłem się. Zacząłem się bać. Nawet pomyślałem sobie, że to pewnie zaćmienie słońca. Nagle pojawił się na niebie biały pojazd w kształcie talerza. Zaczął zbliżać się ku ziemi. Wylądował na moim podwórku. Wyszedł z niego dziwny stwór podobny trochę do psa. Był rudy, kosmaty, chodził na dwóch nogach, nie miał ogona. Zaczął się do mnie zbliżać. Podchodzi do mnie i pyta zwyczajnie po polsku :
    Jaka to jest planeta ?
    Ziemia ---- odpowiadam
    Kim jesteś ? --- pyta stwór
    Jestem człowiekiem. Nazywam się Dariusz Kamiński. Mam 20 lat. To jest miasto Łapy w Polsce na kontynencie europejskim ---- mówię
    Ja jestem Alf. Pochodzę z Marsa. Wyruszyłem w podróż po kosmosie. W pewnym momencie zaczęło kończyć się paliwo. Musiałem wylądować tutaj --- mówi Alf
    Na Marsie jest życie ? --- pytam
    Tak. Oczywiście. Wszyscy jesteśmi takimi stworami jak ja --- mówi
    Jakiego używacie paliwa ? --- pytam
    To jest wodne paliwo. ---- mówi Alf
    To będę mógł ci pomóc ? --- pytam
    Oczywiście ---- odparł Alf
    Macie jakąś cywilizację na Marsie ? --- pytam
    Tak. Mamy jedno państwo-- miasto MASKOTKOLANDIA, które jest monarchią. Królem jest maskotka o imieniu Maderna. Żyjemy w zgodzie. Nie ma wojen. Ostatnio ziemianie zaczynają nas nękać. Szykujemy broń i chyba wyruszymy na podbój ziemi. --- mówi Alf
    To super. Należy tę planetę zniszczyć. Jest ona plugawa. Ludzie się nienawidzą. Zabijają się nawzajem. Nie ma zrozumienia i tolerancji. Nie ma ludzkich uczuć. Chciałbym się stąd wynieść --- mówię
    Czy mógłbym przenieść się na Marsa i zamieszkać tam ? --- pytam
    Jasne. Na pewno cię wszyscy polubią ---- odparł Alf
    Tylko się spakuję ----- odparłem
    Poszedłem do domu. Spakowałem najpotrzebniejsze rzeczy. Wziąłem: siostrzeńca Ernesta, radiomagnetofon, kasety, ubrania, psa Demona, kota Behemota. Rodziców nie było w domu. Napełniłem z Alfem bak statku paliwem i wyruszyliśmy. Opuściłem tę planetę i udałem się na Marsa.



    CZĘŚĆ 2. OPOWIADANIE PT : INWAZJA MARSJAN NA ZIEMIĘ

    Statek kosmiczny wylądował na Marsie, wysiadłem razem z Alfem. Doznałem olśnienia. Tak pięknej przyrody jeszcze nie widziałem. Czyste powietrze, zielone trawy i drzewa. Na tej planecie nie ma zwierząt. Wszyscy mieszkańcy są podobni do Alfa. Mają rudą sierść. Chodzą na dwóch nogach. Podobni są do psa. Wszyscy traktowali mnie przyjażnie. Czułem się jakbym był na Hawajach. Alf zaprowadził mnie przed oblicze króla o imieniu Maderna. Zamek miał architekturę gotycką. Był brązowego koloru i miał fosę. Król przyjął mnie gościnnie i zaproponował mi stanowisko generała. Byłem mu bardzo wdzięczny. Zamieszkałem w jego zamku. Opowiedziałem królowi o słabościach Ziemian. Mówiłem, że są oni słabi, tchórzliwi, pozbawieni ludzkich wartości. Zaczeły się przygotowania do wojny. Nie spodziewałem się, że Marsjanie mają karabiny, dynamity, rakiety i ogniste kule. Przygotowania dobiegły końca. Wszyscy wsiedliśmy w rakiety i ruszyliśmy na ziemię. I zaczeło się niszczenie. Zrzucaliśmy ogniste bomby na ziemię. Ziemianie osłupieli i nie wiedzieli co robić. Marsjanie nie mieli litości. Kolejne bomby spadały i paliły wszystko. Domy i ludzie płoneli. Nie było litości dla tych zgniłych ziemskich robaków.
    Koniec z Ziemianami. ----- odparł król
    Nareszcie będzie można żyć normalnie. ----- mówię
    HURRAAA !!! ZWYCIĘSTWO !!! --- KRZYCZĄ MARSJANIE
    Ta planeta zagraża kosmosowi. Swoimi ziemskimi truciznami truła atmosferę --- mówi król
    Koniec z tymi gnojami. ---- mówię
    Od tej pory żyję sobie z Marsjanami długo i szczęśliwie.

    DIALOGIA -- opowiadanie dwuczęściowe




    ostatnio nawet mainstreamowe media podniecały się fotką z marsa, na której widać humanoidalną postać. w redakcji SODOMY i GOMORY, na fotce dopatrzyliśmy się drugiej postaci, jakby odpoczywającej ;)

  • zagadka fotografii z marsa
  • oryginalna fotka z nasa.gov

  •